Ścieżka kariery – kobiety w IT

Czy w sektorze nowych technologii mogą pracować i rozwijać się tylko mężczyźni oraz specjalistki, które posiadają kompetencje techniczne i ukończyły studia inżynieryjne? 

Zdecydowanie nie. Brak kierunkowego wykształcenia nie stoi na przeszkodzie, żeby kobiety mogły dołączyć do branży IT i odnosiły sukcesy na miarę swoich pionierek, o których pisała Rita Pater w swoim artykule. 

Nie jest niczym nowym, że branża IT jest zdominowana przez mężczyzn, ale jak głoszą niektóre źródła, kobiety stanowią ok. 30% wszystkich pracowników tego sektora i co najważniejsze wskaźnik ten z roku na rok tylko rośnie. Rosnące zainteresowanie branżą IT widzimy również wśród studentek, gdyż blisko 47% osób studiujących kierunki STEM w Polsce (Science, Technology, Engineering, Mathematics), to właśnie kobiety, zaś wg raportu “Kobiety na politechniki”, stanowią one 16% wśród absolwentów kierunków teleinformatycznych. 


Jak wejść do branży IT

Branża IT daje szeroki wachlarz możliwości w zakresie rozwoju, niezależnie od wcześniejszego doświadczenia zawodowego oraz wieku. Do nowych technologii można wejść na wiele ścieżek. Jednym z modeli, który zyskuje na znaczeniu jest przebranżowienie się, które umożliwia wejście do świata IT na każdym etapie życia zawodowego. Wg raportu NFJ “Kobiety w IT 2023”, blisko 42,8% specjalistek swoją przygodę z IT zaczęło właśnie od zmienienia branży. Natomiast co ciekawe, to aż 76% spośród nich, oprócz udziału w kursach, bootcampach, webinarach oraz programach mentoringowych, postawiło również na samodzielną naukę. 

Idealnym role model kobiety, która dołączyła do branży IT w dojrzałym wieku jest Masake Wakamiya z Japonii, która w wieku 81 lat wydała swoją pierwszą grę mobilną Hinadan. Aplikację napisała, samodzielnie, zaś umiejętności i wiedzę zdobywała w trakcie lekcji na Skypie prowadzonych przez prezesa jednej z firm technologicznych.

screen z filmu After Learning to Code at 81, She Made a Game for Fellow Seniors


Wśród kobiet odnoszących sukcesy w tym sektorze odnajdziemy m.in. absolwentki kończące studia humanistyczne, nauk społecznych czy ścisłych i przyrodniczych. To potwierdza, że to nie wykształcenie determinuje start kobiet w IT, a ich otwarta głowa oraz chęć rozwoju. Jedynym co może blokować kobiety przed dołączeniem do branży IT są przekonania, że jest to miejsce tylko dla osób o  kompetencjach technicznych, a to nie jest prawda – i piszę to z perspektywy osoby z kilkunastoletnim doświadczeniem rekrutacji do branży nowych technologii.


Kompetencje miękkie na wagę złota

Branża IT zmienia się dynamicznie i jak wskazują dane raportu Deloitte Access Economics, do 2030, ponad 30% stanowisk pracy będzie opierało się o kompetencje miękkie. Jest to wpływ m.in. postępującej automatyzacji i robotyzacji zadań oraz faktu, że zespoły IT coraz częściej współpracują ściśle z biznesem w procesie definiowania, projektowania oraz tworzenia rozwiązań. Ponadto mimo, iż w większości praca w IT wiąże się z pracą zdalną i nie pracujemy w jednym miejscu, to zdecydowanie nadal jest to praca zespołowa.

Dlatego też, kompetencje takie jak inteligencja emocjonalna, komunikatywność, umiejętność współpracy w grupie czy dobra organizacja, stają się na wagę złota wśród specjalistów/specjalistek IT.

Istotnymi kompetencjami z punktu widzenia kobiet pracujących w branży IT (wg raportu NFJ “Kobiety w IT 2023”) są również: umiejętność rozwiązywania problemów, umiejętności analityczne, krytycznego myślenia, umiejętności prezentacji i autoprezentacji, asertywność oraz umiejętności negocjacyjne.

Kobiety odnajdują się idealnie w branży IT i są pożądanymi pracownikami, nie tylko ze względu na swoje kompetencje techniczne, ale również miękkie.


W ostatnich latach pokazały jak mocno są skoncentrowane na realizacji wyznaczonych celów oraz, że potrafią łączyć swój rozwój kariery w nowych technologiach zachowując przy tym work-life balance oraz nie zaniedbując swoich zainteresowań i  innych zobowiązań.


Role jakie najczęściej wybierają kobiety w IT

Branża IT zmienia się nieustannie i jest jednym z najmocniej rozwijających się sektorów, który ma istotny wpływ na pozostałe gałęzie gospodarki. Co i rusz powstają nowe trendy (wpływ technologii cyfrowych na cele zrównoważonego rozwoju)  oraz technologie (m.in.  low-code/no-code czy wykorzystanie AI), które powodują że na rynku pojawiają się nowe miejsce pracy oraz nowe zawody, zaś  inne ulegają ewolucji.

Dane raportu “Women in Tech”, wskazują, że aż 42% ankietowanych kobiet dołączając do branży IT posiada niewielką wiedzę odnośnie stanowisk w IT. 

Kobiety pracujące w  nowych technologiach mają całą gamę dostępnych ról, w których mogą się rozwijać, a co najważniejsze, to decyzja o wyborze danej ścieżki zawodowej, nie oznacza że w po drodze  nie mogą jej zmienić i np. z Testerski awansować na Project Managerkę lub Programistkę.  


Obecność kobiet w IT wpływa na  tworzenie lepszych technologicznie usług i produktów, które nie są dostosowane tylko do jednej grupy docelowej. 

Dlatego dobrze się odnajdują między innymi na stanowiskach związanych z analizą biznesową, tworzeniem oprogramowania czy analizą danych, które pozwalają spojrzeć z szerszej perspektywy na dane rozwiązanie oraz dostosować jego funkcjonalności do poszczególnych odbiorców i ich wyzwań.

Wysoko rozwinięte umiejętności miękkie u kobiet, sprawiają że dobrze się czują również w pracy zespołowej. Nie boją się podejmować ryzyka oraz trudnych decyzji (pokazały to m.in. poprzez wejście do branży IT), dlatego dobrze się sprawdzają w rolach wymagających od nich układania procesów oraz zarządzania zespołem projektowym. 

Potwierdzają to również dane raportu “Kobiett w IT 2023”, gdzie widzimy, że najchętniej wybierane przez nie role są związane z testowaniem (14,95%) oraz zarządzaniem projektami (10%). Natomiast na kolejnych miejscach znajdują się specjalizacje związane z wytwarzaniem oprogramowania czyli Backend 8,84%, UX/UI (8%), Frontend (7,84%), Fullstack (4,72%), oraz Product Management (4,92%) i Analiza biznesowa ( 6,84%).

Co ciekawe, dane pokazują nam również, że stosunkowo mało kobiet pracuje w obszarze sztucznej inteligencji (2,66%). Natomiast wierzę, że rosnący trend low code/ no code, który umożliwia użycie AI do tworzenia oprogramowania może to zmienić. Tym bardziej, że według danych Gartnera, w 2024 roku 65% aplikacji będzie bazowało właśnie na tym stacku. 


Dlaczego kobiety wybierają branżę IT

Kobiety cenią sobie pracę w branży IT, nie tylko ze względu na fakt wysokich zarobków, niezależności i bezpieczeństwa zawodowego, ale również możliwości pracy zdalnej z dowolnego miejsca na Ziemi i łączenia pracy zawodowej z innymi obowiązkami bez uszczerbku na jakości jej wykonywania. 


Dla specjalistek IT ważnym faktorem jest również to, że praca w sektorze technologicznym, daje możliwość uczestniczenia w ciekawych projektach, które kształtują lepszą przyszłości dla społeczeństwa, m.in. poprzez wykorzystanie potencjału technologii. Dla 50% kobiet najważniejszym czynnikiem przy wyborze nowego pracodawcy jest poczucie, że praca którą wykonują, czyni świat lepszy i ma szerszy wpływ na planetę (badanie Women in Tech przeprowadzone przez PWC). 

Branża IT jest bogata w szereg inicjatyw takich jak kursy, bootcampy, webinary czy programy mentoringowe, które umożliwiają kobietom poznanie jej od środka. To również hackathony, w ramach których kobiety mogą zrealizować swój pomysł na aplikacje a nawet własny startup, przy odpowiednim wsparciu mentorów :). Taka szeroka paleta możliwości edukacyjnych, daje szansę na naukę i wejście do sektora technologicznego każdemu, bez względu od grubości jego portfela. 

Jedną z takich organizacji jest nasza Fundacja Geeks Like Us, która umożliwia wszystkim niezależnie od płci czy wieku dołączenie do programów upskilling’owych/reskilling’owych w obszarze cyfrowych kompetencji przyszłości. Dlatego już dziś warto śledzić nasze social media i stronę, gdzie można dowiadywać się więcej o naszych nowych inicjatywach, do których zapraszamy nie tylko kobiety 😉 

Artykuł napisany w ramach współpracy z Oakywood.

Oakywood to polska marka, która powstała z zamiłowania do drewna i technologii.Tworzy oryginalne drewniane akcesoria i meble, które ułatwiają organizację biura i domu, wspierają ergonomię pracy oraz na nowo definiują jej komfort. To również grupa pasjonatów, których łączą wspólne wartości, czyli jakość, zrównoważony rozwój i szacunek do innych ludzi.

Szklane sufity i balansowanie – sylwetki kobiet w technologiach na przełomach dziejów i co z tym wspólnego ma praca zdalna

Praca zdalna w ostatnich latach stała się już nie tylko miłą opcją, czy benefitem. Ponieważ w 2020 stała się koniecznością, to czego dowiedzieliśmy się o sobie w erze pracy z domu zmieniło świat – na pewno nowych technologii – nieodwracalnie. Możliwość pracy zdalnej obecnie bywa kartą przetargową podczas rozmów rekrutacyjnych. Kandydaci i kandydatki uzależniają od tej możliwości swoją decyzję dołączenia do organizacji.
Dlaczego? Tutaj poprosiłam o wgląd Magdę Brylską, Head of HR Programs & COO Geeks Like Us.

Model ten umożliwia łatwiejsze balansowanie między życiem prywatnym a zawodowym, pomaga w uniknięciu wypalenia zawodowego, a także zwiększa poczucie szczęścia.  Wg. raportu Cisco „Employees are ready for hybrid, are you” pracownicy wskazują, że pracując zdalnie są bardziej efektywni, ponieważ mogą się skupić na pracy zamiast tracić czas na pogaduchy w kuchni oraz elastyczność pracy. Oszczędność na dojazdach jest szczególnie istotna dla kobiet – co wskazało 69% badanych w raporcie Pracuj.pl “Polacy w nowym środowisku pracy”. Możliwość pracy zdalnej jest aktualnie jednym z kluczowych czynników decydujących o  wyborze pracodawcy.

Analizując “Badanie społeczności IT” przeprowadzone przez Bulldogjob widzimy, że aż 64% specjalistów przy wyborze firmy, kieruje się  właśnie elastycznością pracy w rozumieniu możliwości pracy zdalnej/hybrydowej, czy elastycznego czasu pracy. 

Jako osoba pracująca z organizacjami nad ich komunikacją i procesami wewnętrznymi, mogłabym analizować temat też z tych komunikacyjnych aspektów w ramach pracy zdalnej.

Możnaby pomyśleć, że praca zdalna jest możliwa dzięki narzędziom do komunikacji, videokonferencji, spotkań, no i przede wszystkim szybkim internetowym łączom. Też, ale to tylko współczesne ułatwienia, które również pokazują jak bardzo wiele powstaje gałęzi związanych z nowymi technologiami i tego jak one funkcjonują. Żeby zrozumieć jednak fenomen pracy zdalnej, warto zerknąć na historię kobiet w nowych technologiach, bo to od nich wiele się zaczęło.

Pierwszy algorytm

Nazwisko Ada Lovelace to kamień węgielny dla branży nowych technologii. Ada była wybitną brytyjską matematyczką, ale też poetką (córką sławnego poety – Lorda Byrona).
Warto zaznaczyć, że był rok 1842, kiedy jej komentarz wyjaśniający działanie mechanicznego komputera Charlesa Babbage’a (maszyny analitycznej) zawierał pierwszy w historii opublikowany algorytm napisany z zamiarem wdrożenia go na maszynie. Ponad sto lat po śmierci Ady jej notatki zostały ponownie opublikowane. Maszyna analityczna stała się inspiracją do budowy pierwszych komputerów, natomiast zapis algorytmu wykonany przez Adę uznawany jest przez wielu za pierwszy program komputerowy.

Pierwszy komputer

Ponad wiek później, między 1943 a 1946 powstał ENIAC – Electronic Numerical Integrator And Computer – Elektroniczny, Numeryczny Integrator i Komputer stworzyny przez J.P. Eckerta i J.W. Mauchly’ego. Do pracy przy ENIAC zatrudniono wysoko wykwalifikowaną grupę 6 kobiet, które wcześniej pracowały w charakterze rachmistrzyń przy projekcie tzw. tablic artyleryjskich dla amerykańskiej armii. W tym gronie znalazły się: Ruth Teitelbaum, a także Kathleen Antonelli, Jean Bartik, Betty Holberton, Marlyn Wescoff Meltzer, Frances Bilas Spence.

Co ciekawe, w latach 40 i 50-tych, kiedy mężczyźni tworzyli poważne, ogromne maszyny obliczeniowe, obsługę i pisanie kodu do tychże maszyn zlecano działom księgowym i rachmistrzowskim – specjalizacjom, w których pracowały głównie kobiety. Dlaczego księgowość? Wówczas tworzenie algorytmów potrzebnych do obliczeń w ramach maszyn, znajdowało się najbliżej tego zawodu.

Jeśli przyjrzymy się jednak projektom współczesnych rozwiązań w branży nowych technologii, czy produktom cyfrowym, w back-endzie stoją właśnie bazy danych i algorytmy obliczeniowe składające się z… tabelek w Excelu. A więc software nadal ma wiele do czynienia z księgowością, matematyką, ale teraz już na nieco inną skalę.

Na księżyc i… zdalnie

Nie da się ukryć, praktycznie każdy z pierwszych programów, czy hardware’owych produktów wpływał bieg historii. Osoby tworzące hardware i software brały udział w najważniejszych wydarzeniach w historii świata. Na przykład – samo określenie software engineering zostało utworzone z inicjatywy Margaret Hamilton – łynnej Lead Software Developerki misji Apollo 11, której kod doprowadził do lądowania pierwszego człowieka na Księżycu. Powszechnie znane jest zdjęcie Margaret stojącej obok wieży składającej się z ksiąg spisanych przez nią algorytmów.

Pierwszy zdalny software house powstał w 1962 roku i składał się przez wiele lat z kobiet. 

Oczywiście nie obyło się bez problemów na starcie. Założycielka – Stephanie Shirley, miała ogromny problem z pozyskaniem pierwszych klientów. Kiedy powiedziała o problemie swojemu mężowi, poradził jej by zaczęła podpisywać się męskim imieniem “Steve”. Pomogło. Zespół Stephanie zaczął pełną parą zdobywać nowych klientów, tworząc między innymi oprogramowanie czarnej skrzynki ponaddźwiękowego odrzutowca Concord. Z czasem firma rozrosła się do 300 pracowniczek, w tym 3 mężczyzn.

Firma Stephanie: Freelance Programmers Ltd. funkcjonowała wówczas w ramach unikalnego modelu biznesowego, zlecając całe tworzenie oprogramowania kobietom, które pracowały z domu. Ten model „przemysłu chałupniczego” pierwotnie był skierowany do kobiet z osobami na utrzymaniu. W trakcie swojej kariery przedsiębiorczyni, Stephanie Shirley była pionierką w zakresie możliwości zatrudnienia programistek, a model pracy pozwalał pracowniczkom na kontynuację edukacji i rozwój zawodowy.

Plastikowe kółka zamieńmy na wygodny fotel

Do wykonywania pracy zdalnej wówczas potrzebna było niewiele poza pocztą (analogową!) i telefonem. Obecnie jednak mamy wszystkie narzędzia, które pomagają nam w jej optymalizowaniu. I nie zacznę nawet tutaj pisać o narzędziach ułatwiających pracę na komputerze. Mam bardziej na myśli nasze otoczenie, w które zaliczają się akcesoria do pracy w domowym biurze. 

Nasz domowy gabinet nie musi być kopią tego w firmie. Czarne krzesła na plastikowych kółkach? Metalowe blaty biurek? Szara wykładzina i białe mrugające świetlówki? Kiedy myślę o przeciętnym biurze sprzed pandemii, widzę takie właśnie obrazy. 

Mam jednak wrażenie, że najbardziej przełomowy moment nastąpił, kiedy zdaliśmy sobie sprawę, że posiadanie biurka w domu, w którym mieszkają nawet sami dorośli ludzie to fragment naszej nowej codzienności. 

Kiedy uświadomiliśmy sobie, że raczej nie będziemy wracać do biur i że właściwie, bez potrzeby dojeżdżania do pracy zaoszczędzamy wiele godzin w miesiącu na czas dla siebie, rodziny i bliskich, nastąpił przełom. 

Plastikowe kółka niedrogiego biurowego krzesła zastąpił wygodny fotel, w którym praca nie powoduje bólu kręgosłupa. Niewygodny stół ze szklanym blatem zastąpił drewniany, o takiej wysokości, która pozwalała na pracę nawet z kuchni. Otoczenie i funkcjonalność miejsca, w którym pracowaliśmy zaczęły mieć ogromne znaczenie. 

Były wśród nich rośliny, ciepłe światło, podwyższenia do ekranów, wieszaki na słuchawki, estetyczne, dizajnerskie akcesoria, współgrające z wystrojem reszty domu. Zaczęły pojawiać się ulepszenia, które nie tylko pomagały pracować, ale też zdrowiej żyć. Ergonomiczne rozwiązania, biurka, przy których można pracować na stojąco, a nawet (co ostatnio jest największym hitem) bieżnie które można przy takich biurkach zamontować a po pracy złożyć i przechowywać w niewidocznym miejscu. 

Tak jak Magda wspomniała – 74% pracowników widzi pozytywny wpływ pracy zdalnej na poprawienie jakości swojego życia. Wierzymy, że praca zdalna jest zdrowsza nie tylko dla naszego czasu, możliwość zorganizowania sobie przestrzeni, w której czujemy się dobrze i możemy być produktywni zamiast spędzania czasu na dojazdach do biura ma ogromną moc. Stephanie Steve Shirley widziała tę moc już w latach 60-tych. Jako fani pracy zdalnej pracujący z dwóch krajów i 5 miast jesteśmy przekonani, że praca zdalna już na zawsze zostanie dużą częścią rynku pracy. I bardzo dobrze!

Artykuł napisany w ramach współpracy z Oakywood

Oakywood to polska marka, która powstała z zamiłowania do drewna i technologii.Tworzy oryginalne drewniane akcesoria i meble, które ułatwiają organizację biura i domu, wspierają ergonomię pracy oraz na nowo definiują jej komfort. To również grupa pasjonatów, których łączą wspólne wartości, czyli jakość, zrównoważony rozwój i szacunek do innych ludzi.

Dlaczego branża IT jest dobrym wyborem na przyszłość dla kobiet

Pomimo zawirowań gospodarczych związanych z atakiem Rosji na Ukrainę, pandemią, recesją czy inflacją, branża IT ma się naprawdę dobrze i wciąż się rozwija. Według prognoz Gartnera, w 2023 roku światowe wydatki na IT (w tym na oprogramowanie oraz usługi IT) wzrosną o 2,4% i wyniosą 4,5 bln USD. 

Trendy a nowa przestrzeń na miejsca pracy

Technologie stają się niezastąpione dla naszego funkcjonowania w społeczeństwie, dlatego też w ostatnich latach możemy obserwować kilka kluczowych trendów, które z roku na roku się umacniają i które kształtują rynek pracy, oraz nowe miejsce na nim, również dla kobiet. Jednym z takich trendów, już od kilku lat jest sztuczna inteligencja/machine learning, które coraz częściej znajdują zastosowanie w rozwoju medycyny, usługach czy przemyśle. 

Te innowacyjne rozwiązania technologiczne, mogą przyczynić się między innymi do zrównoważonego rozwoju, który staje się priorytetem w kontekście gospodarczych regulacji międzynarodowych.. W jaki sposób? Dzięki automatyzacji i optymalizacji procesów, możemy zminimalizować koszty i utratę energii, ale również lepiej zrozumieć zachowania konsumentów oraz oferować im dopasowane rozwiązania. 

Kolejnym istotnym trendem jest rozwój technologii no-code,  które umożliwiają tworzenie aplikacji oraz MVP bez konieczności znajomości języków programowania oraz technologii low-code. Technologie te zdecydowanie pozwalają na oszczędność czasu i obniżenie kosztów realizacji danego projektu. Według danych Gartnera, w 2023 roku będzie czterokrotnie więcej developerów no-code niż klasycznych, zaś  w 2024 roku 65% aplikacji będzie bazowało na stacku no code/low code.

Trend ten, otwiera całkowicie nowe możliwość wejścia do branży IT, nie tylko dla osób które posiadają wykształcenie techniczne, ale również dla tych, które chcą się przebranżowić i pracować w nowych technologiach. Znosi on bariery programowania i umożliwia tworzenie aplikacji, bez specjalistycznej i zaawansowanej wiedzy programistycznej. Dzięki temu zwiększa on również szansę dla kobiet na pracę w obszarze AI, niezależnie od tego czy wcześniej pełniły rolę project managerki, graficzki czy specjalisty ds. HR. 

Dynamiczny proces cyfryzacji oraz digitalizacji, przekłada się na rosnące zapotrzebowania szerokiej gamy umiejętności i kompetencji,  w tym umiejętności programowania, analizy danych, projektowania interfejsów użytkownika, zarządzania projektami i komunikacji, ale również uczenia maszynowego. 

Według badania SODA (Software Development Association Poland), w polskiej branży nowych technologii brakuje blisko  250-300 tys. specjalistów i specjalistek IT. Rozwiązaniem na ten stan rzeczy może być i powinno być zwiększenie obecności kobiet w IT, których nadal jest stosunkowo niewiele w branży, a które posiadają wymagane umiejętności, kompetencje i predyspozycje. Szacuje się, że w Polsce, kobiety pracujące jako specjalistki IT, stanowią niespełna 30% wszystkich pracowników w branży.

Kobiety stanowią połowę populacji, dlatego ich obecność w branży nowych technologii IT jest niezbędna.

Badania przeprowadzone m.in. przez McKinsey & Company wskazują że większe zróżnicowanie zespołów zarówno pod względem płciowym jak i społeczno-demograficznym wzmacnia ich innowacyjność oraz kreatywność w działaniu. Ponadto zdywersyfikowane zespoły pozwalają spojrzeć na problem z różnych perspektyw oraz wpływają na jakość komunikacji i rozwiązywania problemów. 

Zwiększenie udziału kobiet w branży nowych technologii jest kluczowe również ze względu na fakt, że stanowią one połowę populacji, dzięki czemu możliwe jest tworzenie lepszych technologicznie usług i produktów, które nie są dostosowane tylko do jednej grupy. Caroline Criado-Perez w swojej książce “Niewidzialne kobiety. Jak dane tworzą świat skrojony pod mężczyzn” pisze, że rozmiar smartfonu częściej jest dopasowany do męskich dłoni, zaś oprogramowanie rozpoznające mowę może mieć problem w reagowaniu na damskie głosy, ponieważ jego nauka opiera się na męskich dźwiękach. Dlatego obecność kobiet w branży nowych technologii jest ważna, na każdym etapie tworzenia produktów, niezależnie czy są nimi aplikacje czy sprzęt, którym się posługujemy na co dzień. 

Będziemy powtarzać to zdanie ile się da: Praca w branży IT często nie wymaga znajomości kodowania ani wyższego wykształcenia. Nie wymaga też bycia konkretnej płci, wieku. Wymaga predyspozycji, wiedzy, umiejętności i doświadczeń, które obecne są też w innych branżach.

Przebranżowienie? Dlaczego nie!

Z roku na rok rośnie świadomość oraz zainteresowanie branżą wśród kobiet, które coraz chętniej  podejmują decyzję o dołączeniu do IT. Co ciekawe, aż 42,8% kobiet deklaruje, że przeszło proces przebranżowienia, zaś samokształcenie i dostępne na rynku szkółki oraz kursy programowania są dla nich głównym źródłem wiedzy i nauki. Potwierdzają to również dane raportu “Kobiety na Politechnikach 2022”, które pokazują że kobiety stanowią jedynie 16% wśród absolwentów kierunków teleinformatycznych.

Analizując dane z raportu No Fluff Jobs „Kobiety w IT 2023” możemy zauważyć, że najczęstsze role jakie pełnią kobiety w branży IT dotyczącą obszaru testowania (14,95%) oraz project managementu (10%), zaś na kolejnych miejscach plasują się specjalizacje związane z kodowaniem: backend (8,84%), frontend (7,84%), fullstack (4,72%), jak i z projektowaniem interfejsów użytkownika (8%) oraz analizą biznesową (6,84%). Natomiast jeśli chodzi o wykorzystywane przez nie technologie w codziennej pracy, to prym wiodą: SQL(28,77%), Javascript (20,53%), Python (14,88%), Java (10,03%), React (9,44%, C# (6,58). 

Praca w IT, to zdecydowanie więcej niż tylko pisanie kodu. 

Praca w IT, to zdecydowanie więcej niż tylko siedzenie przed komputerem i pisanie kodu. To również praca zespołowa, w której mocno liczy się komunikacja, kreatywność, kompetencje miękkie oraz umiejętność argumentacji i prezentacji danych. Co więcej, brak wykształcenia technicznego wcale nie przekreśla szans na pracę w tej branży. 

Kobiety, które rozpoczynają swoją przygodę z branżą IT, często są po studiach humanistycznych, społecznych czy ekonomicznych i na początku swojej kariery w IT wybierają stanowiska nietechniczne tj. Testowanie Oprogramowania, Analiza Biznesowa, Analiza Danych, Project/Product Manager bądź zajmują się obszarem User Experience. Warto też wspomnieć, że część kobiet pracujących w branży nowych technologii również pracuje w działach HR i administracji, marketingu czy sprzedaży.

Branża nowych technologii daje kobietom niezliczone perspektywy rozwoju oraz możliwości ciągłego rozwijania kompetencji miękkich jak i technicznych.

Kobiety pracujące w IT wskazują, że zdecydowanym plusem pracy w tej branży jest elastyczność zatrudnienia, rozumiana jako możliwość pracy zdalnej oraz dopasowanych godzin. Umożliwia im to lepsze pogodzenie pracy zawodowej z innymi obowiązkami prywatnymi oraz rodzinnymi. Atrakcyjne w porównaniu z innymi branżami wynagrodzenie oraz pozapłacowe benefity tj. budżet szkoleniowy czy 4-dniowy tydzień pracy, znacząco wpływają na satysfakcję z bycia częścią branży.

Pracodawcy z sektora nowych technologii, również zauważają jak ważna w dzisiejszych czasach jest dla pracowników kultura organizacyjna, która ułatwia dopasowanie pracy do stylu ich potrzeb i życia oraz która daje wybór. Szczególnie ważne jest to dla kobiet z dziećmi w wieku wczesnoszkolnym i przedszkolnym. Coraz więcej firm oprócz pracy w modelu work-life balance oferuje swoim pracownikom model work-life fit. 

Coraz więcej firm oprócz pracy w modelu work-life balance oferuje swoim pracownikom model work-life fit. 

Idea work-life fit umożliwia nie tylko pracę zdalną z dowolnego miejsca i w różnych godzinach, ale przede wszystkim koncentruje się na bardziej elastycznym podejściu do samej formy realizowania zadań i pozwala skupić uwagę na jakości czyli efektach, a nie na samym czasie pracy. 

Takie podejście sprawia, że pracownicy czują się dobrze zaopiekowani przez pracodawcę, są  bardziej zaangażowani, zmotywowani oraz mniej narażeni na wypalenie zawodowe, co również przekłada się na ich efektywność oraz kreatywność w pracy. 

To o czym warto pamiętać, to fakt że obecność kobiet w branży IT nie jest niczym nowym. To kobiety tworzyły pierwszy kod, to one ogromnie przyczyniły się do powstania miękkiej strony nowych technologii, kiedy mężczyźni zajmowali się budowaniem maszyn, komputerów, hardware’u. Już w XIX wieku Lady Ada Lovelace stworzyła pierwszy program komputerowy [o niej oraz innych wspaniałych kobietach będziemy mogli przeczytać w artykule Rity Pater]. I mimo, iż na wiele lat kobiety zniknęły z rynku IT, to właśnie teraz trwa ich powrót – rewolucja kobiet, dzięki której z roku na rok umacniają swoją pozycję w branży.

Artykuł napisany w ramach współpracy z Oakywood

Oakywood to polska marka, która powstała z zamiłowania do drewna i technologii.Tworzy oryginalne drewniane akcesoria i meble, które ułatwiają organizację biura i domu, wspierają ergonomię pracy oraz na nowo definiują jej komfort. To również grupa pasjonatów, których łączą wspólne wartości, czyli jakość, zrównoważony rozwój i szacunek do innych ludzi.